Japonia: Rząd włamie się do urządzeń obywateli. Dla ich dobra

Japoński rząd planuje bezprecedensową akcję włamania do elektronicznych urządzeń w domach obywateli. W trosce o bezpieczeństwo.

Aktualizacja: 30.01.2019 13:24 Publikacja: 30.01.2019 13:15

Japonia: Rząd włamie się do urządzeń obywateli. Dla ich dobra

Foto: materiały prasowe

W Japonii rząd szykuje się do bezprecedensowej akcji włamania do podłączonych do internetu urządzeń obywateli. Narodowy Technologii Informacyjnych i Komunikacyjnych ma przeprowadzić test zabezpieczeń znajdujących się w domach urządzeń, takich jak routery czy kamerki internetowe oraz urządzenia szeroko pojętego IoT (Internet of Things – internet rzeczy). Razem ma zostać przetestowane 200 milionów urządzeń w całej Japonii. 

Mniej więcej w połowie lutego, jak informuje japońska telewizja NHK, Instytut wygeneruje losowe dane logowania i podejmie próbę włamań do urządzeń. Właściciele urządzeń, do których Instytutowi uda się włamać zostaną poinformowani o fakcie oraz otrzymają informacje o konieczności poprawienia zabezpieczeń.

Japoński test możliwy jest dzięki zmianie przepisów, która weszła w życie w listopadzie 2018 roku. Nowe prawo dało władzom możliwość sprawdzania urządzeń ludności pod kątem bezpieczeństwa. Przepisy zmieniono po tym, jak okazało się, że w 2017 roku urządzenia internetu rzeczy były celem 54 procent cyberataków. Japoński rząd zdecydował o konieczności poprawienia cyberbezpieczeństwa w Kraju Kwitnącej Wiśni.

Czytaj także: Drzemka w pracy? Nagrody za wysypianie się? Japonia walczy z epidemią niewyspania 

Urzędnicy przyznają, że w czasie testu możliwe jest, że pracownicy rządowi niechcący zyskają dostęp do danych użytkowników czy obrazu z kamer i może to skutkować naruszeniem konstytucyjnego prawa do prywatności, jeżeli dane wyciekną. Jednak Instytut zapewnia, że wszystkie dane pozyskane w trakcie testu będą dobrze zabezpieczone, a Instytut nie dopuści do wycieku danych.

Świadomość użytkowników, że urządzenia należące do internetu rzeczy są podatne na włamanie jest wciąż niska, nie tylko w Japonii. Tymczasem każde urządzenie podłączone do internetu jest podatne na cyberatak. A w domach i biurach jest coraz więcej urządzeń podłączonych do sieci – coraz popularniejsze jest sterowanie domowymi urządzeniami przez internet. A chyba nikt nie chce, by nagle zaatakowały go drzwi od garażu czy żeby ktoś z zewnątrz wyłączył ogrzewanie w trakcie siarczystych mrozów.

W Japonii rząd szykuje się do bezprecedensowej akcji włamania do podłączonych do internetu urządzeń obywateli. Narodowy Technologii Informacyjnych i Komunikacyjnych ma przeprowadzić test zabezpieczeń znajdujących się w domach urządzeń, takich jak routery czy kamerki internetowe oraz urządzenia szeroko pojętego IoT (Internet of Things – internet rzeczy). Razem ma zostać przetestowane 200 milionów urządzeń w całej Japonii. 

Mniej więcej w połowie lutego, jak informuje japońska telewizja NHK, Instytut wygeneruje losowe dane logowania i podejmie próbę włamań do urządzeń. Właściciele urządzeń, do których Instytutowi uda się włamać zostaną poinformowani o fakcie oraz otrzymają informacje o konieczności poprawienia zabezpieczeń.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił